Zadanie pull-to-sit, czyli podnoszenie dziecka z pozycji leżącej do siedzącej przez ciągnięcie za rączki sprawdza, czy potrafi ono dostosować głowę do zmian w ułożeniu reszty ciała. Jest to kluczowy element kontroli postawy. Nieprawidłowości w jej zakresie we wczesnym dzieciństwie zakłócają prawidłowy rozwój sensomotoryczny.
W typowym rozwoju umiejętność utrzymania głowy w prostej linii z kręgosłupem pojawia się już u czteromiesięcznych niemowląt. Wcześniej dzieciom podnoszonym za rączki głowa opada do tyłu, co określane jest angielskim terminem head lag.
Badacze z Kennedy Krieger Institute postanowili sprawdzić, jak ten aspekt rozwoju motorycznego przebiega u dzieci z grupy wysokiego ryzyka autyzmu, czyli mających rodzeństwo, u którego już zdiagnozowano zaburzenie ze spektrum autyzmu. Badanie podłużne pozwoliło sprawdzić, czy head lag zaobserwowany w wieku 6 miesięcy może być predyktorem diagnozy, dokonywanej w wieku 3 lat.
Autorzy chcieli także porównać częstość występowania nieprawidłowości w kontroli postawy. W badaniu poprzecznym porównano inną grupę dzieci, u których rodzeństwa zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu (wysokie ryzyko) z grupą kontrolną (niskie ryzyko).
Oceny dokonywano przy oglądaniu nagrań wideo, przedstawiających zadanie pull-to-sit. Jako prawidłową zdefiniowano taką próbę, w której dziecko podczas podnoszenia trzymało głowę w linii prostej z kręgosłupem lub wychyloną do przodu.
Za head lag uznaje się głowę trzymaną pod kątem, poniżej linii prostej wyznaczanej przez kręgosłup.
Wyniki analiz dowiodły, że obecność head lagu w wieku 6 miesięcy związana jest z późniejszą diagnozą zaburzeń ze spektrum autyzmu. Wystąpił on u 90% dzieci z grupy wysokiego ryzyka, u których później postawiono diagnozę autyzmu lub zaburzeń pokrewnych, w porównaniu do 54% dzieci, u których stwierdzono opóźnienia w rozwoju społecznym lub komunikacji oraz 35% dzieci, u których diagnoza w wieku 3 lat nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Był on również częściej obserwowany u dzieci z grupy wysokiego ryzyka (75%) niż niskiego (35%).
Autorzy wymieniają kilka wyjaśnień dla tych prawidłowości. Mają one na razie charakter spekulacyjny, ale zjawisko jest na tyle interesujące, że warto je poznać. Head lag prawdopodobnie wskazuje na niskie napięcie mięśniowe i słabą stabilość posturalną - problemy zauważone u dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu już dawno. Jednak jego przyczyn można dopatrywać się głębiej.
Już Kanner w pierwszym systematycznym opisie dzieci z autyzmem zwrócił uwagę na deficyty w przewidywaniu i dostosowywaniu pozycji. W typowym rozwoju niemowlęta wykorzystują do tego wskazówki wizualne dostarczane przez dorosłych. U dzieci z autyzmem integracja tych wskazówek oraz odpowiednia reakcja motoryczna, w tym przypadku stabilizacja głowy, przebiegają dużo wolniej.
Ponadto może on być wtórny w stosunku do nieprawidłowego funkcjonowania sensorycznego. Oznaczałoby to, że zaburzony odbiór informacji dotyczących propriocepcji powoduje trudności w wykrywaniu zmian pozycji głowy.
Autorzy artykułu postulują dalsze zgłębianie tematu. Według nich test pull-to-sit powinien zostać włączony do badań przesiewowych oraz wykonywany standardowo z dziećmi zaliczanymi do grupy wysokiego ryzyka autyzmu.
Na podstawie: J. E. Flanagan, R. Landa, A. Bhat, M. Bauman (2012). Head Lag in Infants at Risk for Autism: A Preliminary Study. American Journal of Occupational Therapy.